londyńska świeżynka...
Odkrycie przypadkowo zasłyszane w Trójce. Czteroosobowy zespół z Londynu tworzący w klimatach elektronicznych, określający swoja muzykę jako dreamfolk będący połączeniem instrumentalistyki z elektroniką. Dla mnie tym co zachwyca najbardziej jest wokal Kate Sproule - dźwięczny, delikatny, wręcz baśniowy, przepięknie ożywiający subtelną elektronikę w warstwie muzycznej. Całość sprawia wrażenie ciekawej i pełnej świeżych pomysłów muzyki. Jak na razie zespół wydał czteroutworową EPkę i muszę przyznać że zapowiadają się nieźle.
EPka do przesłuchania na ich profilu na soundcloud: soundcloud.com/mtwolf
4 komentarze:
słabe! : P ale jestem ciekaw co sądzisz o nowym Archive? ; >
jeszcze nie słuchałam ale zgodnie z życzeniem przesłucham i będzie w kolejnej notce :)
w takim razie czekam z niecierpliwością : )
bardzo klimatyczne, jak znalazł na miesiąc grudzień. brakuje mi tylko śniegu za oknem, grzanego piwa i choinki
Prześlij komentarz